Jak wygląda praca operatora dźwigu?

Przygotowanie zawodowe, które dają kursy i szkolenia to jedno. Ale w tej pracy istotne są też Twoje własne cechy osobowościowe. Przede wszystkim jako operator dźwigu nie możesz mieć lęku wysokości. Jest to okoliczność zdecydowanie wykluczająca. Pracować będziesz niekiedy bardzo wysoko nad ziemią, wspinając się do kabiny po drabinie. Maszyna, którą sterujesz jest stabilna,  choć odczuwalne są drobne przechyły i bujania, na przykład w wyniku drgań własnych albo wiatru. Osoba o zaburzeniu lękowym nie wytrzyma takich warunków, może popaść w panikę lub zrobić nieodwracalne błędy konstrukcyjne. To także praca dla osób, które mogą wykazać się dobrą kondycją fizyczną. Częste wspinanie się na duże wysokości po drabinie, narażenie na kontakt z trudnymi warunkami atmosferycznymi, a także  siła fizyczna potrzebna do sterowania tak potężnymi maszynami poddadzą próbie niejednego budowlańca. Do tego musisz być bardzo cierpliwy, dokładny i skrupulatny. Obsługa dźwigu wymaga niesamowitej wręcz precyzji. Prawa fizyki znacząco utrudniają przenoszenie i precyzyjne układanie poszczególnych, niekiedy gigantycznych, elementów konstrukcyjnych. A każdy drobny błąd może powodować zagrożenie dla bezpieczeństwa budowli. Istotny jest też wiek – osoby starsze będą miały zwyczajnie problem, żeby wejść kilkadziesiąt metrów po drabinie.

Operator dźwigu – warunki pracy

Przede wszystkim musisz wiedzieć, że to praca na sporych wysokościach. Sięgających nawet 100 metrów. Pracy towarzyszyć będą bardzo zróżnicowane warunki atmosferyczne. W upalny dzień wnętrze kabiny może rozgrzać się do nawet 50 stopni. W mroźne i wietrzne dni z kolei panować tam będzie nieprzyjemny chłód. Do tego towarzyszyć będzie Ci stale hałas, drgania maszyny, przechyły i przeciążenia powodujące dyskomfort i obniżenie koncentracji. A wszystko pod presją czasu i wymagającej precyzji w działaniu.

Operator dźwigu – zawód bardzo odpowiedzialny

Poza dbałością o jakość ułożenia elementów konstrukcyjnych, odpowiedzialny jesteś też za bezpieczeństwo swoje i kolegów na placu budowy. Ci na dole pracują i ufają, że – mówiąc kolokwialnie – nie spadnie im nic na głowę. Na Twoich barkach spoczywa odpowiedzialność za bezpieczeństwo i stan maszyny i placu realizacji usługi. Mimo wszystko to praca, która dla wielu może okazać się ekscytująca, a nawet … uspokajająca.