Press "Enter" to skip to content

Ile zarabia dostawca pizzy?

Istotnym atutem tej pracy jest to, że można ją podjąć bez żadnego doświadczenia. Pracodawca też z góry nie jest w stanie przewidzieć Twoich zdolności organizacyjnych oraz interpersonalnych. A zatem bardzo często da Ci po prostu szansę. A ile możesz zarobić na rozwożeniu pizzy?

Dostawca pizzy – etat czy praca dorywcza?

To, w jakiej formie będziesz zatrudniony przez pizzerię zależy oczywiście od potrzeb pracodawcy i Twoich możliwości gospodarowania czasem. Bardzo często rozwożenia pizzy podejmują się studenci albo pełnoletni licealiści, którzy zwyczajnie chcą sobie dorobić. W takim wypadku pracować będziesz głównie w okresie wzmożonego ruchu – weekendy albo okres letni. Jednak to zbyt mała pula czasu, by pracodawca zechciał umówić się z Tobą na etat. Choć oczywiście są i takie pizzerie, które poszukują stałych pracowników. Wtedy jednak rozwożenie pizzy – choć będzie Twoim głównym obowiązkiem i potrafi być ono czasochłonne – dzielić będziesz także z pracami w samej siedzibie. Chodzi o czynności porządkowe, organizacyjne albo opierające się o zdolności „złotej rączki”. Inni pracodawcy z kolei wprost mówią, że potrzebują dodatkowych pracowników jedynie w okresowo lub nawet okolicznościowo.

Dostawca pizzy – ile możesz zarobić?

Najprawdopodobniej pracodawca będzie rozliczać się z Tobą w formie stawki godzinowej. I to zarówno na etacie jak i w pracy dorywczej. Przyjmuje się, że absolutne minimum to 10 zł, choć wszyscy dostawcy pizzy, z którymi rozmawialiśmy wskazują, że akceptowane przez nich stawki to 18 – 25 zł netto za godzinę. Ile to wychodzi na miesiąc? To zależy oczywiście od formy zatrudnienia, wielkości i prosperowania danej pizzerii. Więcej zarobisz w dużym mieście niż na prowincji. Do tego dochodzą premie za pracę w nocy albo w niedzielę i niektóre święta. Przyjmuje się, że dostawca pizzy może zarobić około 2500 – 4000 zł brutto.

Dostawca pizzy – własne auto a rozliczenie

Posiadanie własnego pojazdu jest sporym atutem. Nie musisz wtedy angażować samochodu pizzerii i jesteś przez to bardziej dyspozycyjny. Jednak samochód napędzany jest paliwem, które kosztuje. Zasadniczo pracodawca godzi się płacić Ci określoną stawkę za każdy przejechany kilometr. Poza oczywiście stawką godzinową, na jaką się umówiłeś za samą swoją pracę. Chyba że dostarczasz pizzę na rowerze – wtedy kwestia paliwa odpada.

Dostawca pizzy – kwestia napiwków

W Polsce wciąż nie ma zwyczaju częstego dawania napiwków. To samo tyczy się zawodu kelnera. Dostawca pizzy w zasadzie spotyka się z napiwkami nawet rzadziej. Częściej możesz liczyć na dodatkową hojność klientów w większych miastach. A także, jeśli trafisz na zakrapianą imprezę, w której wszyscy mają dobre nastroje. Lub po prostu swoim urokiem osobistym i profesjonalizmem skłoniłeś do tego klienta. Napiwki w tej pracy się zdarzają, ale na tyle mało często, że nie powinieneś tego traktować jako potencjalne źródło dodatkowego zarobku. 

Be First to Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *