Choreograf – etat czy własna firma?

Pracując jako choreograf, przede wszystkim wysilać będziesz swój umysł i wyobraźnię. Jednak nie żyjesz w bajce — musisz też myśleć o tym, jak zadbać o swój materialny byt. Jaka forma zatrudnienia w tym zawodzie będzie optymalna dla Twojego trybu pracy? A może warto założyć jakąś własną działalność i być dla siebie wiatrem, sterem i okrętem? Czy biznes i sztukę da się pogodzić?

Gdzie możesz znaleźć zatrudnienie na etacie?

Przede wszystkim w instytucjach kultury, rozrywki i edukacji artystycznej. Samorządowe i państwowe domy kultury zatrudniają choreografów do organizacji bieżących wydarzeń kulturalnych i rocznicowych. Co prawda, zarobki nie należą wtedy do najwyższych, ale zyskujesz dość stabilny etat. W instytucjach kultury silne są też organizacje związkowe. To dodatkowo daje Ci poczucie stabilności zatrudnienia. Jako etatowy choreograf nie będziesz zajmował się wyłącznie opracowywaniem układu tanecznego i scenografią. Sporo obowiązków związanych z organizacją przedstawień i bieżącą działalnością instytucji spadnie na Ciebie. Do tego niekiedy będziesz pracować po godzinach. Zwłaszcza jeśli zbliża się jakieś ważne i długo przygotowywane wydarzenie kulturalne. Etat jednak daje ubezpieczenie socjalne, emerytalne i zdrowotne. To szczególnie istotne, jeśli pracujesz jako choreograf w pewnym dojrzalszym wieku. Wtedy zdrowie i siły nie pozwalają już pracować jako tancerz.

Choreograf na samozatrudnieniu

Samozatrudnienie, czyli tak zwana jednoosobowa działalność gospodarcza to coraz częstsze rozwiązanie w zawodach artystycznych. Formalnie jesteś wtedy firmą, z którą pracodawca nawiązuje współpracę. Duże teatry, instytucje kultury oraz media zazwyczaj w ten sposób współpracują z choreografami. Zwłaszcza że takie podmioty pracują głównie zadaniowo, nad konkretnymi projektami. Przyjmując taką formę prawną, łatwiej znajdziesz zatrudnienie w lepiej płatnych instytucjach medialnych i artystycznych. Daje Ci to nieco korzystniejsze warunki rozliczania się ze skarbówką oraz nie pozbawia ubezpieczenia. Jednak w ten sposób sam musisz zadbać o zlecenia i zainteresowanie.

Własna działalność

Jeśli masz nieco kapitału oraz doświadczenie, czemu by nie sprawdzić się w roli przedsiębiorcy? Założenie instytucji kulturalnej to spore przedsięwzięcie. Potrzebna Ci będzie pomoc prawna, logistyczna oraz dobra kadra. Musisz pamiętać, że zakładając szkołę taneczną lub teatr, aktorzy, tancerze oraz wykładowcy będą oczekiwać lepszych zarobków. Na pewno lepszych niż te, które osiągają w sektorze publicznym. We własnej „firmie” możesz pracować jako choreograf. Nie jesteś wtedy skrępowany pomysłami szefa i możesz realizować dowolnie własne projekty. Jednak wtedy musisz pamiętać o uwarunkowaniach rynkowych, zadbaniu o spełnienie norm sanitarnych i przeciwpożarowych. Potrzebny będzie Ci lokal, pracownicy i… klienci.