Press "Enter" to skip to content

Grafik komputerowy – etat czy może własna działalność?

Praca jako grafik komputerowy może dotyczyć wielu typów działalności. Tworzenie ilustracji, projektowanie materiałów reklamowych lub promocyjnych. Tworzenie niesamowitych wirtualnych, animowanych światów lub składanie graficzne czasopism. Firmy zatrudniające specjalistów w każdej z tych działalności mają swoje własne zwyczaje dotyczące charakteru umów z pracownikami lub sposobu i trybu pracy. Jedne firmy preferują ośmiogodzinne meldowanie się na stanowisku pracy. Inne pozwalają na zdalną współpracę, doceniając zalety takiego rozwiązania. Czy będąc grafikiem komputerowym pewnym siebie i swoich umiejętności warto pracować dla kogoś? Czy może lepiej założyć własną działalność?

Doświadczenie

Praca na etacie w firmie potrzebujących grafików 3D to oczywiście masa wyzwań i doświadczeń, ale i także pewien określony zakres obowiązków i praw. Począwszy od standardowych dobrodziejstw etatu jak urlop, ubezpieczenie i fundusze socjalne, do tego zazwyczaj masz gwarantowane sztywne godziny pracy. To daje pewne poczucie stabilności, choć nie zawsze wszystko jest takie stałe. Etat zakłada 8 godzin, ale mogą one być wykonywane „elastycznie”. Nie zawsze też muszą odbywać się w siedzibie pracodawcy – to wszystko zależy od polityki wewnętrznej firmy.

Niekiedy, gdy projekt jest istotny i zależy pracodawcy na czasie, będzie on naciskał, by zostać nieco po godzinach. Stawki za swoją pracę także będziesz miał na ogół stałe, z możliwością opcjonalnych premii i dodatków. Zaczynając swoją karierę zawodową, etat będzie nie tylko tym, od czego zaczniesz, ale raczej i spełnieniem pierwszych marzeń. Taka praca to też mnóstwo okazji do zdobywania doświadczeń i wiedzy. Zazwyczaj jest jakiś kierownik projektu, który będzie wskazywał, co robisz dobrze, a gdzie przydałaby się poprawa.

Freelancer – swoboda czy ciągły niepokój?

Taka forma pracy ma swoje zalety – sam sobie jesteś panem i wybierasz te zlecenia, które Tobie odpowiadają i nie jesteś uzależniony ani czasowo, ani miejscowo od pracodawcy. Jeśli jesteś dobry i masz dostęp do wielu zleceń, wtedy rzeczywiście możesz w nich przebierać. Jednak są i wady. Zlecenia zazwyczaj wykonuje się na podstawie umowę o dzieło, która nie daje Ci ubezpieczenia i praw emerytalnych. Taka praca także jest z ustalonym terminem wykonania całości lub części prac – wtedy elastyczny czas pracy może w praktyce oznaczać więcej niż te magiczne osiem godzin na dobę. Sam jesteś sobie panem, ale też i nie ma nikogo, kto mógłby Cię poinstruować – klient zakłada, że jesteś specjalistą i mówiąc kolokwialnie – wszystko wiesz. Niemniej wielu grafików pracuje w ten sposób, ceniąc sobie swobodę, którą nie zawsze ma na etacie.

A może własna firma?

Dylemat, czy zdecydować się na działalność gospodarczą raczej dotyczyć będzie Cię. Gdy już osiągniesz jakieś doświadczenie. Dobrze widziana byłaby renoma związana z nazwiskiem i bogate portfolio, którym można by zaimponować klientom. I – co niemniej ważne – kapitał. By założyć firmę, nie wystarczą dobre chęci i pięć złotych w portfelu. Nawet jeśli postaramy się o dobry kredyt na rozkręcenie działalności. Do tego musisz zaopatrzyć się w sprzęt, aplikacje i zainwestować w reklamę. Samozatrudnienie jednak łączy w sobie zalety etatu – ubezpieczenie i prawa emerytalne – oraz swobodę freelancera. Trzeba jednak pamiętać, że branża grafiki komputerowej jest zmienna i stawia przed specjalistami nowe wyzwania i wymaga poszerzania wiedzy i umiejętności oraz ciągłego dostosowywania się do oczekiwań rynku.

One Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *